W niedzielę na jeziorze Bobięcińskim Wielkim rozegrane
zostały XIII Ogólnopolskie Zawody Spinningowe Parami z Łodzi o Puchar Jeziora
Bobięcińskiego Wielkiego zorganizowane przez Koło Polskiego Związku
Wędkarskiego „Karaś” w Miastku i Ośrodek Hodowli Ryb Tomasz Kruse.
W zawodach wystartowało 77 par czyli 154 wędkarzy i jest to
dotychczas rekordowa frekwencja.
Cieszy tym bardziej fakt, że wśród wędkarzy
obok spinningistów z Miastkai okolic były pary z całej Polski m. in. Płocka nad Wisłą,
Świecia, Starogardu Gdańskiego, Szczecina, Gorzowa Wlkp., Bydgoszczy,
Koszalina, Słupska, Sławna, Szczecinka, Człuchowa, Kępic, Przechlewa, Bobolic,
Białego Boru, Przechlewa, Koczały Czarnej Dąbrówki, Bytowa, Kołczygłów, a także
załoga z Hamburga.
Warto wspomnieć, że tradycja tych zawodów sięga 2002 roku,
kiedy to koło PZW „Karaś”
w Miastku jako pionier wśród kół PZW na Pomorzu Środkowym
podjęło się organizacji zawodów w takiej formule. Jak zawsze początki były
trudne, ale udało się. Załogi licznie dopisały. Wówczas wystartowało 27 załóg,
tj. 54 wędkarzy osiągając bardzo dobre wyniki w połowie zarówno szczupaków jak
i okoni. Sukces pierwszych zawodów na J. Bobięcińskim Wielkim spowodował, że
zawody trwale wpisały się w kalendarz imprez organizowanych przez koło i na
dzień dzisiejszy mają one już trzynastoletnią. W ubiegłorocznych zawodach
wystartowało 57 załóg, tj. 114 spinningistów.
Tegoroczne zawody wygrali Andrzej Duszkiewicz z Koła Lipień
w Czarnej Dąbrówce
i Stanisław Kornaś z Koła PZW Karaś w Miastku. Drugie
miejsce zajęli Janusz Pinewski i Marek Bdzikot z Miastka, a trzecie Karol
Lewiński i Dariusz Ruciński z Gołogóry. Czwarte miejsce przypadło parze Janusz
Drzewiecki i Florian Czarnuch ze Sławna, piąte miejsce zajęli Wojciech
Jażdżewski i Mirosław Ścibisz z Człuchowa. Na szóstym miejscu uplasowali się
Krzysztof Wiśniewski i Marian Stańczyk.
Największego szczupaka który mierzył 67 cm złowił Florian
Czarnuch, a okonia o długości 35,5 cm Łukasz Prudło z Płocka.
Najlepsi wędkarze otrzymali puchary i atrakcyjne nagrody
rzeczowe. Nagrody rozlosowano także wśród wszystkich uczestników zawodów.
Najcenniejszą, czyli silnik elektryczny do łodzi wylosował Mirosław Orłowicz ze
Słupska.
Organizacja tych zawodów to także doskonała promocja gminy
Miastko i atrakcyjnych turystycznie miasteckich jezior. Jeziora Bobięcińskie
Wielkie i Małe to raj dla wędkarzy, żeglarzy, płetwonurków, turystów i
wczasowiczów. Jest to największy zbiornik wodny
w okolicy Miastka. Niezwykle malownicze jezioro o
powierzchni 524,6 ha jest największym jeziorem lobeliowym w Polsce i jednym z
największych w Europie. Znajdują się tutaj liczne lęgowiska czernicy i tracza
nurogęsi, wędkarze chętnie odwiedzają akwen z uwagi na liczną populację okonia
i szczupaka.
Ryby dopisały, organizacja nie zawiodła, a wędkarze
potwierdzili przybycie
na przyszłoroczną XIV edycję obiecując, że zachęcą również
innych kompanów do startu. Można więc spodziewać się kolejnego rekordu i
atrakcyjnej imprezy w przyszłym roku.