ŚLADAMI HISTORII
20 września
(sobota) Lokalna Grupa Działania Wrzeciono w Miastku zorganizowała rajd pieszy
"Śladem historii".
Trasa liczyła 12
kilometrów. Start nastąpił około godz
10.00 przy pomniku słynnego niemieckiego boksera Maxa Schmelinga (koło Żabna).
W czasie rajdu dużo można się było dowiedzieć o Maxie Schmelingu. Słynny niemiecki bokser mieszkał
przez kilka lat w podmiasteckiej Ponikle. Zachował się jeszcze budynek, w
którym trenował.
Schmeling uznany za najlepszego niemieckiego sportowca XX wieku pamiętany jest przede wszystkim z dwóch walk z czarnoskórym amerykańskim bokserem Joe Louisem. Były to w swoim wydźwięku nie tylko sportowe pojedynki. W pierwszej walce w czerwcu 1936 roku skazywany na porażkę Schmeling pokonał Louisa w dwunastej rundzie przez nokaut. 70-tysięczna publiczność w nowojorskim Yankee Stadium musiała przełknąć gorycz porażki. O podobnym dużym ładunku emocjonalnym był drugi pojedynek obu bokserów w 1938 roku. – To będzie walka dobra ze złem – komentowano mając na uwadze, że Schmeling pochodzi z kraju, który dokonał anszlusu Austrii i grozi całej Europie. Na trybunach w nowojorskiej hali ponownie zasiadło około 70 tysięcy widzów. Schmeling tym razem przegrał. Bardzo szybko, bo po dwóch minutach. W tym czasie na deskach był cztery razy. – Myślę, że dobrze się stało. Zniknąłem z łamów prasy, nie stałem się maskotką Hitlera – mówił Schmeling po wojnie. Niemiecki bokser kupił majątek w Ponikle w 1937 roku. Był jego właścicielem do 1945 roku. Nie ma już pałacu, w którym Schmeling mieszkał. Został zburzony. Można jedynie odnaleźć po nim część fundamentów i fragment schodów. Zachował się za to budynek gospodarczy, w którego piwnicy niemiecki bokser urządził salę do ćwiczeń. Jest tam jeszcze hak, na którym zawieszane były treningowe worki.
Schmeling uznany za najlepszego niemieckiego sportowca XX wieku pamiętany jest przede wszystkim z dwóch walk z czarnoskórym amerykańskim bokserem Joe Louisem. Były to w swoim wydźwięku nie tylko sportowe pojedynki. W pierwszej walce w czerwcu 1936 roku skazywany na porażkę Schmeling pokonał Louisa w dwunastej rundzie przez nokaut. 70-tysięczna publiczność w nowojorskim Yankee Stadium musiała przełknąć gorycz porażki. O podobnym dużym ładunku emocjonalnym był drugi pojedynek obu bokserów w 1938 roku. – To będzie walka dobra ze złem – komentowano mając na uwadze, że Schmeling pochodzi z kraju, który dokonał anszlusu Austrii i grozi całej Europie. Na trybunach w nowojorskiej hali ponownie zasiadło około 70 tysięcy widzów. Schmeling tym razem przegrał. Bardzo szybko, bo po dwóch minutach. W tym czasie na deskach był cztery razy. – Myślę, że dobrze się stało. Zniknąłem z łamów prasy, nie stałem się maskotką Hitlera – mówił Schmeling po wojnie. Niemiecki bokser kupił majątek w Ponikle w 1937 roku. Był jego właścicielem do 1945 roku. Nie ma już pałacu, w którym Schmeling mieszkał. Został zburzony. Można jedynie odnaleźć po nim część fundamentów i fragment schodów. Zachował się za to budynek gospodarczy, w którego piwnicy niemiecki bokser urządził salę do ćwiczeń. Jest tam jeszcze hak, na którym zawieszane były treningowe worki.
W maju 2006 roku
Niemcy – byli mieszkańcy Żabna i Ról (to okolice Ponikły) ufundowali obelisk,
który stanął w lesie koło drogi niedaleko Żabna z dwujęzycznym napisem: „Ku
pamięci mistrza boksu wszystkich klas Maxa Schmelinga (1905-2005),
mieszkającego w Ponikle od 1937 do 1945 roku i wszystkich zmarłych z gminy
Role- Żabno-Ponikła".
Meta to kwatera myśliwska w Wiatrołomie, w miejscu gdzie urodziła się Johanna von Puttkamer przyszła żona , Kanclerza Rzeszy Otto von Bismarcka
więcej na temat Kwatery .. tu kliknij
W programie rajdu były
konkursy z nagrodami, wejście na wieżę widokową, kiełbaska z ogniska, ciepłe i zimne napoje.
galeria zdjęć kliknij tu
Meta to kwatera myśliwska w Wiatrołomie, w miejscu gdzie urodziła się Johanna von Puttkamer przyszła żona , Kanclerza Rzeszy Otto von Bismarcka
więcej na temat Kwatery .. tu kliknij
W programie rajdu były
konkursy z nagrodami, wejście na wieżę widokową, kiełbaska z ogniska, ciepłe i zimne napoje.
galeria zdjęć kliknij tu