środa, 20 listopada 2013

Akcja Czyste Miastko

Pokaż Klasę 
Sprzątaj Po Swoim Pupilu

artykuł na portalu www.miastko.pl

Przechodząc ulicami trudno nie patrzeć pod nogi. Co kilka kroków trafiamy na psie odchody. Na chodnikach, trawnikach, a co gorsza w piaskownicach zalegają ich dziesiątki. Można powiedzieć, że psie odchody na stałe wpisały się w krajobraz naszych osiedli. Nie wygląda to estetycznie i fetor, który pojawia się latem jest nie do zniesienia. Nie pomagają wysokie kary czy upomnienia strażników miejskich. Właściciele czworonogów nie zdają sobie sprawy, że zwierzęce odchody są niebezpieczne dla zdrowia a czasami nawet życia. Blisko 50% trawników i piaskownic, na których bawią się nasze dzieci jest zakażonych pasożytami zwierzęcego pochodzenia. Dolegliwości układu pokarmowego, które mogą pojawić się po niewinnej zabawie na skażonym placu zabaw, mają bardzo poważne konsekwencje. Układ odpornościowy u dziecka jest dużo słabszy niż u dorosłego. Dlatego nie bądź obojętny. Miej klasę i posprzątaj po swoim piesku. To nic nie kosztuje.

Czy nie łatwiej odża­ło­wać parę gro­szy w mie­siącu, zain­we­sto­wać w woreczki, pod­nieść, co trzeba i wyrzu­cić do śmiet­nika? Nikt nie każe nieść worka do domu. Zwy­kła ludzka przy­zwo­itość naka­zuje, żeby zadbać choć tro­chę o to, co jest wokół nas. O ile jesz­cze zna­le­zie­nie się w zasięgu strzału pta­sich odcho­dów uznać można za zapo­wiedź szczę­ścia, o tyle wdep­nię­cie w psią nie­spo­dziankę nie zapo­wiada dobrego dnia. Idzie zima. Nie pozwólmy, by na wio­snę, po roz­to­pie­niu śniegu, nasze traw­niki i tereny zie­lone zamie­niły się w pola usłane nie kwia­tami, a… psimi odchodami


Już niedługo na naszych ulicach pojawią się nasi wolontariusze. Będziemy rozmawiać, rozdawać ulotki i zestawy higieniczne. Chcemy pokazać, że nasze miasto może być czyste i przyjazne. To, jak wyglądają nasze miasta zależy wyłącznie od nas - mieszkańców. Wystarczy tylko trochę chęci